Chyba wszyscy już zaczynamy zdawać sobie sprawę, że era samochodów zasilanych ropą naftową zbliża się powoli ku końcowi. Do tej pory koniec ten był mglistą i nie sprecyzowaną datą.
Za niemieckimi markami niezmiennie ciągnie się smrodek afery wywołanej przez grupę Volkswagena związanej z normami emisji spalin. Do grupy państw walczących z zanieczyszczeniem środowiska przez auta dołączyły… Chiny.